Super Bowl

Data publikacji: 07.02.2017

Ostatni weekend obfitował w wydarzenia sportowe, szczególnie w Ameryce. Golfowych emocji też nie zabrakło. Ostatnia runda turnieju Waste Management Phoenix Open z Cyklu PGA Tour była rozgrywana tuż przed rozpoczęciem corocznego szaleństwa Super Bowl, czyli finału zawodowej ligi futbolu amerykańskiego NFL.

Jednak golf ma zagorzałych fanów. Łączna liczba kibiców, którzy przychodzili od czwartku do niedzieli na WM Phoenix Open przekroczyła… 650 tysięcy! To rekord na tych zawodach, reklamowanych notabene, jako „The Greatest Show On Grass”.

Najbardziej znany jest dołek 16 – par 3, rozgrywany praktycznie na stadionie. Kibice są ze wszystkich stron, głośno nawołują, bawią się, krzyczą, a zawodnicy dopasowują się do konwencji. Niektórzy przebierają się, inni rozdają kibicom prezenty, jeszcze inni wręcz zagrzewają przed swym uderzeniem z tee do jeszcze głośniejszego dopingu. „Who needs quiet?” – dopytywał komentator retorycznie. Istne szaleństwo.

Dołek 16:

 

Jednak ostatniego dnia cierpliwość kibiców została wystawiona na ciężką próbę, bo Hideki Matsuyama i Webb Simpson postarali się o dogrywkę. Wieczór się zbliżał, Super Bowl za chwilę się zacznie w TV, a oni dalej grają. W końcu wygrał Japończyk (nr 5 na świecie), ale dopiero po rozegraniu czwartego dołka dogrywki! Szli łeb w łeb (par w par przez trzy dołki dogrywki), ale w końcu obrońca tytułu z zeszłego roku – Matsuyama – na dołku nr 17 zagrał birdie i zakończył ten długi spektakl. Wszyscy mogli pobiec na Super Bowl.

Nawet słynnego Beefa (czyli Anglika Andrew Johnstona), który grał w tym turnieju, dziennikarz zapytał, komu kibicuje w Super Bowl. Nie wyglądało, jakby Beef w ogóle wiedział, co i jak. Nie stracił jednak rezonu (on go chyba nigdy nie traci). Powiedział, że kibicuje New England Patriots. Dociekliwy dziennikarz dopytywał, dlaczego akurat im, a nie Atlanta Falcons.

– Eeee… Bo mają „England” w nazwie!? – roześmiał się Beef.

 

Pozostając w klimacie Super Bowl chciałbym rozstrzygnąć zaległy konkurs krzyżówkowy. Ktoś sugerował ponowne losowanie przed kamerą, ale złożony grypą nie nadaję się do parcia na szkło. Zamiast tego – historyjka obrazkowa.

 

1. Znalazła się w naszym domu jakaś duża miska, czyli Super Bowl.

IMG_1648

 

2. Uczestnicy, którzy przysłali prawidłowe hasło („W tym roku Mistrzostwa Klubu na polu Gradi”) – zostają wypisani na pojedynczych karteczkach.

IMG_1649

 

3. No cóż… Zbyt wielu ich nie było. Każdy miał szansę bycia wylosowanym dokładnie 16,67 %.

IMG_1650

 

4. Losy trafiają do Wielkiej Miski.

IMG_1651

 

5. Szanowna Małżonka w ciemno wybiera jeden los.

IMG_1652

 

6. Piotr du Château wygrywa!

IMG_1653

 

 

Bardzo dziękuję wszystkim za udział. Szkoda, że mogła wygrać tylko jedna osoba. Piotra zapraszam do realizacji obiecanej nagrody, którą są dowolne zakupy w sklepie GPP do kwoty 100 zł. Monika Kołowrotna będzie osobiście nadzorować realizację świadczenia! 🙂

 

Red.

 

Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się

« wstecz

Liga Turniejowa 2024

Mężczyźni

PozycjaNazwisko i imięRundyPunkty
1Zientkowski Tomasz3102
2Skoblewski Paweł399
3Gruszczyński Bartosz278
4Laskowski Karol274
5Kosiorek Przemysław271

Kobiety

PozycjaNazwisko i imięRundyPunkty
1O'Higgins Elina397
2Binkowska Marta262
3Tymińska Marta259
4Mościcka Aneta256
5Terej Katarzyna139

zobacz więcej »

Polski Związek Golfa Golf Parks Poland

FaceBook