Regularna Pigułka nr 12

Data publikacji: 16.04.2020

12.    Ready golf

Taka sytuacja:
No to czyja teraz kolej?

 

Zmodernizowane w zeszłym roku Reguły wprowadziły nowość: zachętę do gry poza kolejnością w rozgrywkach stroke play, aby przyspieszyć tempo gry. Co oznacza „ready golf”, a czego nie oznacza?

 

Nic nie zmienia się w rozgrywkach match play. Tutaj kolejność gry ma kolosalne znaczenie taktyczne. Zawsze najpierw powinien grać jako pierwszy ten zawodnik, którego piłka jest dalej od dołka. Nawet jeśli jego piłka jest na greenie, a przeciwnika – poza greenem. Liczy się po prostu odległość od dołka. Zależnie od tego, jak pójdzie przeciwnikowi, tak ja dostosuję swoją taktykę (będę grać mniej lub bardziej ryzykownie/zachowawczo, widząc, jak zagrał mój oponent). Dlatego utrzymywanie kolejności gry w match play ma po prostu ogromny sens.

Kary za zagranie poza kolejnością nie ma, ale mam prawo unieważnić uderzenie przeciwnika w match play, jeśli wyrwał się poza kolejnością. Musi on wtedy przywrócić piłkę na poprzednie miejsce i zagrać raz jeszcze, gdy już przyjdzie jego kolej. Bez kary, rzecz jasna. I tu znowu taktyka meczowa się kłania: jeśli zagrał dobrze, warto skorzystać z tego prawa i unieważnić mu to zagranie, ale jeśli zagrał słabo… wówczas mogę ze swego prawa nie skorzystać. Niech się męczy dalej, skoro zagranie mu nie wyszło, bo pewnie druga próba byłaby lepsza. On sam zresztą nie może sobie samemu wycofać takiego zagrania, jeśli przeciwnik nie decyduje się mu tego zagrania anulować.

Anulowanie uderzenia musi być zgłoszone bezzwłocznie i zanim ktokolwiek inny wykona kolejne uderzenie.

Oczywiście dla zaoszczędzenia czasu obaj mogą się zgodzić na zagranie poza kolejnością. Jeśli to uzgodnili, to oczywiście nie ma potem mowy o anulowaniu takiego obopólnie uzgodnionego uderzenia.

 

 

Zmiana nastąpiła w rozgrywkach stroke play, w których bierzemy udział najczęściej. Dotychczas gra poza kolejnością była zwyczajowo tolerowana, ale od zeszłego roku Reguły wprost do takiej gry zachęcają. Chodzi o oszczędność czasu i sprawne poruszanie się po polu. Trzeba jednak pamiętać o zachowaniu bezpieczeństwa i nie wyrywać się do przodu za bardzo. Tak więc za zagranie poza kolejnością w stroke play nie ma żadnej kary.

Czego jednak nie oznacza ready golf?

Nie można wymuszać gry poza kolejnością. Jeżeli zawodnik, którego piłka jest najdalej od dołka, chce zagrać jako pierwszy i jest do tego gotowy, to trzeba to uszanować i pozwolić mu na zagranie.

Spotkałem się też z odwrotną sytuacją: gracz, którego jest kolej, ewidentnie wolno się szykuje i zachęca innych do zagrania przed nim („no grajcie, przecież obowiązuje ready golf!” – mówi, drapiąc się niespiesznie w głowę). Trochę to niezgodne z duchem gry, bo paragraf na to trudno wprost znaleźć. Raz czy drugi faktycznie może przepuścić innych, bo rozwiązała mu się sznurówka, zgubił rękawiczkę lub akurat deliberuje nad doborem kija. Jednak nie powinno to być zasadą. W ten sposób bowiem zyskuje przewagę. Skoro zawsze przepuszcza innych (choć jego piłka leży dalej lub powinien zaczynać z tee) to zyskuje dodatkowe informacje, np. jak bardzo wiatr oddziałuje na piłkę, czy uderzenie kolegi doleciało do bunkra czy nie etc. Nie przesadzajmy więc z „uprzejmym” przepuszczaniem innych zbyt wiele razy w trakcie rundy, bo jednak zaczną patrzeć na nas spode łba.

 

Z tee zawsze gramy zgodnie z wynikiem brutto uzyskanym na poprzednim dołku. Nawet jeśli gramy netto (handicapowo), to dla uproszczenia Reguły mówią wprost, że podstawą do ustalania kolejności gry jest wynik brutto (najniższy wynik zaczyna). Zapewne też wszyscy pamiętają, że w przypadku remisu na ostatnim dołku stosujemy kolejność z poprzedniego dołka.

Natomiast piłkę prowizoryczną gramy z tee dopiero, gdy swoje pierwsze uderzenia wykonali wszyscy zawodnicy.

 

Red.

 

Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się

« wstecz

Liga Turniejowa 2024

Mężczyźni

Brak wyników

Kobiety

Brak wyników

zobacz więcej »

Polski Związek Golfa Golf Parks Poland

FaceBook