15. na Lisiej – czy na pewno dobrze grasz ten dołek?

Data publikacji: 28.05.2020

Beata i Darek Okrasowie zwrócili uwagę mą, że prawdopodobnie duża rzesza golfistów niepoprawnie rozgrywa ten dołek. O wizytę w wodzie nie jest trudno, a co potem robić… już nie wszyscy wiedzą. Nawet niżej podpisany jeszcze nie tak dawno oblałby egzamin, więc trzeba raz na zawsze wyjaśnić, co tu się święci.

Oto dołek 15 na Lisiej Polanie. Gdy zbliżamy się do greenu, widok mamy taki, jak na zdjęciu: obszar kary elegancko wytyczony żółtymi palikami:

 

 

Zanim przejdziemy dalej, przygotujmy się z teorii. Jeśli piłka wpadła do obszaru kary to gracz może oczywiście grać, jak leży (bez kary). Jednak akurat na tym dołku skarpa zwykle nie wybacza i piłka niknie w odmętach wody. Zatem pozostaje doliczyć jedno uderzenie kary i dropować (upuszczać)  piłkę. Gdzie?

Opcja 1: dropuje w miejscu ostatniego zagrania (z prawem odmierzenia 1 kija w bok/tył od tego miejsca, czyli jest wprowadzona lekka tolerancja – nie trzeba idealnie trafić w ten konkretny punkt, z którego się grało). Rzadkość. W przygniatającej większości przypadków wybierzemy drugi wariant.

Opcja 2: dropuje na linii idącej od dołka przez punkt X prosto do tyłu. Nie można upuszczać w obszarze kary, od którego bierze się uwolnienie. Cofać się możemy na dowolną odległość i też możemy skorzystać z tolerancji 1 kija w bok od tej wirtualnie wytyczonej linii. Punkt X, to punkt, w którym piłka po raz ostatni przekroczyła granicę obszaru kary.

Wyposażeni w wiedzę teoretyczną ruszamy w teren utopić parę piłek na dołku 15. Sprokurujemy sobie aż cztery różne sytuacje.

 

 

Sytuacja A

Najprostsza. Gracz wbija piłkę prosto do wody. Przekracza ona przednią granicę obszaru kary i… plusk.

Linia do tyłu, wytyczona między flagą i punktem ostatniego (jedynego) przecięcia granic obszaru kary wyprowadza nas z powrotem na fairway, na którym dropujemy piłkę. Z tym chyba nikt nie dyskutuje.

 

Sytuacja B

Robi się trochę ciekawiej. Piłka przeleciała nad wodą (co u niektórych już budzi niezdrową chęć dropowania gdzieś tam koło greenu), ale nie przecięła tylnej granicy obszaru kary. Stacza się do wody, choć z tamtej strony.

Skoro jedyną przeciętą granicą obszaru kary jest ta przednia linia, to punkt X jest z przodu i – podobnie jak w Sytuacji A – linia od flagi przez punkt X wyprowadza nas z dropowaniem z powrotem na fairway.

 

Sytuacja C

Emocje rosną i dochodzi do pierwszych rękoczynów, bo przecież piłka przeszła na tamtą stronę. Ba, ona nawet mogła uderzyć w green, ale był spadek lub jesteśmy tacy świetni w kreowaniu wstecznej rotacji… Koniec końców piłka wpada z powrotem do wody, ale przecina po raz ostatni granicę obszaru kary od strony greenu! I tu większość oddycha z ulgą, bo przecież skoro piłka przeszła szczęśliwie na drugą stronę – co prawda tylko na chwilę – to… No właśnie, co!?

No właśnie: nic nowego. Punkt X jest co prawda z tamtej strony, ale spróbujmy przeprowadzić linię, o której mówi Reguła 17: od flagi, poprzez punkt przecięcia, do tyłu i nie może być w obszarze kary. Czyli… lądujemy z powrotem na fairwayu! Po prostu nigdzie wyżej nie ma takiej możliwości. Żadne dropowanie przy greenie. Żadne dwa kije w bok (to nie jest czerwony tylko żółty obszar kary). Nie ma ratunku. Wracamy przed wodę!

 

Sytuacja D

Pojawia się pierwsza krew, gracze okładają się ironami i przechodzą po chwili na gołe pięści, wózki z kijami toną w jeziorze, a osoby o słabszych nerwach przerywają rundę i schodzą z pola najkrótszą drogą, bo oto okazuje się, co następuje.

Piłka zagrywana z fairwaya przeleciała za green i spadła do zdradziecko schowanego z tyłu po lewej bunkra. Gracz następnie wybił z bunkra, ale za mocno: piłka minęła flagę, przeleciała przez cały green i wpadła do znanej nam już wody.

Niestety. Chyba już się domyślacie. Co z tego, że graliśmy „od tamtej strony”? Nic. Linia między flagą a punktem przecięcia obszaru kary (X) znowu wyprowadza nas na fairway, choć ostatnio byliśmy tam dobre 10 minut temu.

 

Wniosek: jeśli tylko utopiliście piłkę w wodzie na tym dołku, to zawsze z dropowaniem wylądujecie na fairwayu. Chyba że… w tej ostatniej sytuacji D zechcecie wybrać ponowną grę z poprzedniego miejsca (z 1 uderzeniem kary), a to by oznaczało dropowanie drugiej piłki w bunkrze. Tylko od was teraz zależy czy lepiej grać z bunkra czy sprzed wody z fairwaya.

 

Od tej pory, jeśli zobaczycie, że ktoś próbuje upuszczać piłkę gdzieś tam na górnym skraweczku greenu, to niemal na pewno coś robi źle.

 

Powodzenia na piętnastym!

 

Red.

PS. Mapy dołka pożyczyłem ze strony lisiapolana.pl. Beacie i Darkowi dziękuję za inspirację!

 

 

Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się

« wstecz

Liga Turniejowa 2024

Mężczyźni

PozycjaNazwisko i imięRundyPunkty
1Zientkowski Tomasz270
2Skoblewski Paweł262
3Gruszczyński Bartosz138
4Sosnowski Krzysztof137
4Laskowski Karol137

Kobiety

PozycjaNazwisko i imięRundyPunkty
1O'Higgins Elina261
2Binkowska Marta134
3Mościcka Aneta131
3Szpara Agnieszka131
5Tymińska Marta128

zobacz więcej »

Polski Związek Golfa Golf Parks Poland

FaceBook