[AKTUALIZACJA]: Co to był za weekend!
Data publikacji: 05.06.2017
W poprzedniej relacji zabrakło jakże cennego zdjęcia z Lisiej Polany. Nasi biorą niemal wszystko! Tylko spójrzcie:
* * *
W dwóch miejscach Polski działy się rzeczy ważne dla naszego klubu.
W sobotę Królewscy błysnęli sportowym zacięciem na Lisiej Polanie w turnieju WAGC. Ola Jankowska zagrała 42 STB netto, kończąc rundę w rewelacyjnych 82 uderzeniach (3. miejsce w generalce)! Jarek Skręta zagrał 81 (T1 !!!). Mirek Dziekan – 88 uderzeń (39 STB netto!), Darek Chorąży – 89 (37 STB netto), Przemek Firych – 94 (39 STB netto), Piotr Hofman – 97 (39 STB netto)… No, parę osób zjechało z handicapem. Brawo, świetnie!
W niedzielę natomiast rozegraliśmy Turniej II z Cyklu Królewskiego Bridgestone Cup na polu Rosa. Ci, którzy przyjechali w sobotę, chyba nie żałowali. W pięknej pogodzie, niespiesznie, na świetnym polu, w tak pięknych okolicznościach przyrody, i… tego… i niepowtarzalnych… zagraliśmy rundę treningową. Zachwycaliśmy się stanem pola i tym, jak jest utrzymane, włącznie z całym otoczeniem. Wyspa z drzewem i kamiennym murkiem była chyba najczęściej fotografowanym motywem.
Tu wybór zdjęć z turnieju: GALERIA
W sobotę spędziliśmy też miło wieczór na wspólnej kolacji. Integracja – jak się patrzy.
W niedzielę rozegraliśmy turniej, idąc trójkami z dwóch tee. Ten system świetnie sprawdził się w Naterkach i teraz też pozwolił na w miarę sprawne rozegranie całości. Na szczególne uznanie zasłużył Artur Sarnecki, który tak się zgrał ze swoimi woodami, że aż wykręcił 93 uderzenia, co na polu Rosa jest naprawdę miłym wynikiem. Artur zakończył z przytupem, wbijając birdie na osiemnastym dołku i tym samym przypieczętowując udaną rundę: 38 STB netto i HCP w dół!
Dzięki dla wszystkich, którzy przyjechali. Spora reprezentacja chyba z przyjemnością spędziła czas na tym polu, które w sumie nie jest tak daleko, a naprawdę jakością wyznacza najwyższe standardy. To była przyjemność.
PS. Dobrze, że burza nadeszła w momencie, gdy akurat wszyscy zeszli już z pola. Co za ulga dla organizatorów…
Następny przystanek: Sand Valley. Ale wcześniej – Tarcza Kapitana!
Red.
Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się
FaceBook