Druga cześć krakowskich emocji! Zobacz zdjęcia w galerii!

Data publikacji: 12.08.2014

Druga część opowieści z Klubowych to relacja pozostałych członków drużyny -€“ bardzo dobrze grających przez trzy dni Pawła i Jarka.

logo Mistrzostwa

Wg relacji Pawła L. to „zawody w Krakowie pokazały, że jesteśmy jedną z najbardziej zgranych drużyn. Andrzej wpisał się do zespołu idealnie. Po pierwsze przyniósł najlepszy wynik pierwszego dnia -€“ po Conie – i po drugie charyzmatycznie oddziaływał na zespół będąc inicjatorem działań poza turniejowych. W tym roku byliśmy bardzo blisko awansu jeden put.  Niewątpliwie Andrzej to wyjątkowo dobry przykład, jak można wykorzystać czyjś charakter w grze zespołowej. Team player i dobre wpasowanie pomiędzy pozostałych członków, no i niewiele zabrakło.   „W tym roku byliśmy naprawdę bardzo blisko awansu – jeden put, jeden bardziej udany strzał na ostatnim dołku i bylibyśmy w pierwszej lidze. Taktycznie – Kapitan i jego zdalne wsparcie w postaci Rafała wykonali wspaniałą pracę – nie można było ustawić rozgrywki lepiej przez te wszystkie dni. Osobiście także bardzo doceniam trening na obiekcie turniejowym miesiąc przed zawodami – moja gra była w 100% zgodna z przyjętymi wówczas założeniami. Musimy teraz zrobić wszystko, żeby awansować w kolejnym sezonie – konkurencja jest coraz mocniejsza, jest więcej juniorów, więcej klubów i średni hcp uczestników tych zawodów obniża się systematycznie” -€“ jak przekazywał Paweł w podsumowaniu turnieju w czasie drugiej rundy rozegranej w drodze powrotnej w Częstochowie.

Krzysztof miał wyjątkowego przeciwnika pierwszego dnia, drugiego za to grał równo i niewiele brakowało do wygranej. Niestety w meczu z Royal Kraków nasz fourball z Jackiem uległ 2&1. Krzysztof mówił później tak: „Sportowe emocje, jakie tam przeżyłem, nie towarzyszyły mi chyba od kilkudziesięciu lat. Odkryłem, że turnieje drużynowe rządzą się zupełnie innymi prawami od tych indywidualnych i od teraz najchętniej grałbym tylko w takich :-). Uważam także, że nasza grupa stanowiła bardzo dobry, zgrany zespół, a kapitan okazał się także strategiem. Jestem pewien, że w przyszłym roku (z małymi wzmocnieniami) awansujemy do grupy A.”

Podobnie Jarek, po swoich meczach dwa dni z rzędu w Foursomie, drugi wygrany 2&1, mówił tak: „Bardzo się cieszę , że mogłem reprezentować nasz Klub i być częścią wspaniałego zespołu dowodzonego przez naszego lidera Mikołaja. Atmosfera była wyjątkowa na tle innych drużyn, a sama rywalizacja sportowa przyniosła niezapomniane wrażenia i niesamowite emocje. Dzięki wszystkim. To była kwintesencja golfa!!!”

Obydwaj panowie Paweł and Paweł nie sprostali swoim przeciwnikom i tak oto trzeciego dnia mieliśmy dać w końcu łupnia -€“ tym razem zespołowi Armada golf z pięknego ośrodka Srebrne Stawy. Mecze zapowiadały się interesująco i w końcu zwyciężyliśmy -€“ łatwy WO w fourball’u, Andrzej i Jarek tym razem poszli w singlach, gdzie wygrali swoje mecze odpowiednio 7&6 i 4&3. Daje to duże nadzieje na przyszłość, zresztą ostatni wynik Jarka z Lisiej Polany dla tych, którzy śledzą wyniki, to doskonałe +5 zagrane w doskonałym stylu, więc potencjał jest. W przyszłym roku apetyt na awans jest, skład też, może jeszcze w Klubie pojawią się nowi członkowie, kto wie. Na razie siódme miejsce na otarcie łez 😉

CIMG3962

 

Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się

« wstecz

Liga Turniejowa 2024

Mężczyźni

PozycjaNazwisko i imięRundyPunkty
1Zientkowski Tomasz270
2Skoblewski Paweł262
3Gruszczyński Bartosz138
4Sosnowski Krzysztof137
4Laskowski Karol137

Kobiety

PozycjaNazwisko i imięRundyPunkty
1O'Higgins Elina261
2Binkowska Marta134
3Mościcka Aneta131
3Szpara Agnieszka131
5Tymińska Marta128

zobacz więcej »

Polski Związek Golfa Golf Parks Poland

FaceBook