Match Play: Czarny koń wyeliminował czarnego konia

Data publikacji: 07.07.2016

Panowie są na fali. W ostatnim turnieju Bridgestone obaj obniżyli swoje handicapy. Grzegorz Szczypa zagrał 46 stb, a Piotr Lenard – 43. Walka w ich meczu musiała zatem być ciekawa. Do tego wszystkiego zagrali w środę po południu, kiedy to wiało i padało. Warunki nie do pozazdroszczenia. Ale stanęli w Rajszewie do walki.

Każda seria ma kiedyś swój koniec. Tym razem padło na Grzegorza, który musiał uznać wyższość Piotra. No i uznał. A do tego zgodził się zrelacjonować mecz, nie tracąc swoistego poczucia autoironii.

Grzegorz: „Krótko i na temat. Przegrałem 4 & 3 ze spokojnym, precyzyjnym zawodnikiem. Piotrze, jeszcze raz gratulacje i nie ma zlituj, teraz już musisz jechać do Naterek. Gdyby nie dwa-trzy gorsze dołki Piotra na pierwszej dziewiątce, szybko byśmy skończyli. Tymczasem walczyłem, aż do 15 dołka, gdzie Piotr miał uderzenie przewagi i nie wypuścił już zwycięstwa z rąk.

Pogoda ostro nas przećwiczyła. Zaczynaliśmy w słońcu, potem przyszła wichura i na 7 dołku musieliśmy wstrzymać grę patrząc, czy gałęzie nie lecą nam na głowy. Następnie na 9 zrobiliśmy pauzę chowając się pod parasolami. Później było już lepiej, ale skończyliśmy w samą porę, bo z pola wypędzała nas już burza. Takie życie golfisty. 🙂

Co do mojej gry. Świetnie mi się tego dnia slajsowało. Miałem kilka udanych dropów. Precyzyjnie trafiałem do bunkrów. Ale nie ma tego złego. Każde kolejna runda uczy. Niskich handikapów nie rozdają.

Do zobaczenia w Naterkach!”

Piotr już jest w pierwszej czwórce. Gratulacje! Z kim zagra? O tym dowiecie się w poniedziałkowy wieczór.

Tutaj: AKTUALNA TABELA

 

PS. Doszły mnie słuchy, że Piotr tak trenował przed meczem, że aż… złamał driver. Udało mu się w ostatniej chwili zdobyć identyczny kij i wystartować z kompletem. Tak, teraz widzę, że ja chyba po prostu za mało trenuję. Jeszcze żadnego kija nie złamałem.

PS 2. Naszym chłopakom prawie konary leciały na głowy. Jeśli chcecie zobaczyć, jak to jest, włączcie Canal+ Sport, żeby pooglądać relację ze Scottish Open. European Tour zawitał na szkockie linksy. Wiatr znad morza zrywa czapki z głów i portki z… zawodników. Kamery w tej wichurze okazują się niewystarczająco stabilne, więc obraz tańczy przed oczami. Trzeba brać aviomarin, żeby móc oglądać turniej. Chwilowo nawet przerywali dziś grę, bo piłki same wyruszały w podróż po greenie – nie dawały się odłożyć. Ponoć jutro ma być podobnie.

Red.

 

Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się

« wstecz

Liga Turniejowa 2024

Mężczyźni

PozycjaNazwisko i imięRundyPunkty
1Skoblewski Paweł15366
2Rokita Miroslaw12346
3Radwan Tomasz10331
4Zientkowski Tomasz10325
5Meserszmit Marek11319

Kobiety

PozycjaNazwisko i imięRundyPunkty
1O'Higgins Elina13350
2Mościcka Aneta14337
3Binkowska Marta9295
4Meserszmit Renata9267
5Pietrzak Wiktoria8255

zobacz więcej »

Polski Związek Golfa Golf Parks Poland

FaceBook