Match Play: kolejne mecze w różnej pogodzie

Data publikacji: 13.05.2019

Już prawie zamykamy pierwszą rundę. Już prawie wszyscy się wyrobili. Ostatnie, (zaległe/przełożone/zachorowane/wyjechane), rozgrywki pierwszej rundy odbędą się do końca tego tygodnia. Ostatni weekend przyniósł kolejne rozstrzygnięcia, relacje i zdjęcia. Wszystkie trzy mecze zostały rozegrane na Lisiej Polanie!

 

Dariusz Bąk – Andrzej Ernst: 5&3

Darek Bąk i Andrezj Ernst

Jak widzicie, w piątek było jeszcze trochę chmur i nawet opadów, ale dało się grać.

Darek przysłał krótki i treściwy meldunek:

„Zakończyliśmy zmagania na Lisiej. Wynik 5&3 dla Darek B. Andrzej E. walczył dzielnie i na pierwszych dołkach prowadził. Od początku towarzyszył nam deszcz, który nie ułatwiał gry. Turniej był bardzo zacięty, ale w przyjaznej atmosferze.”

W telegraficznym skrócie i wszystko jasne. Teraz przeciwnikiem Darka będzie Maciek Światełko-Nachtlicht.

 

* * *

Piotr Raciborski – Jerzy Kondej (3&1)

Piotr R i Jurek K

W meczu naszych golfowych tenisistów wygrał tym razem młody wilczek 🙂

Relacja jeszcze bardziej telegraficzna. Przy niej nawet Darek Bąk może poczuć się Józefem Ignacym Kraszewskim.

Piotr pisze: „Udało mi się wygrać po wspaniałej grze. Rozstrzygnięcie nastąpiło na 17 dołku. Gramy w kolejnej rundzie razem.”

Słowo wyjaśnienia: Piotr trafia na Redaktora w drugiej rundzie.

Piotr przysłał też kartę z wynikami, z której wynika, że do pokonania Jurka musiał posunąć się nawet do birdie na dołku 14 (!). Jurkowi 2 pary i 11 bogeyów nie wystarczyło. Grał równo, ale Piotr jednak solidnie powalczył, dorzucając do wspomnianego birdie jeszcze 4 pary! Oj, Redaktor już czuje presję.

 

* * *

 

Małgorzata Więcko – Michał Żwiruk (2&1)

Gosha i Michał Ż

Małgosia stwierdziła – co nie jest żadnym zaskoczeniem dla tych, którzy z Michałem się spotkali – że Michał jest prawdziwym golfowym dżentelmenem. Nie dość, że postanowił elegancko nie wygrać, to jeszcze napisał relację!

„Mieliśmy przyjemność zagrać na Lisiej Polanie w takich okolicznościach przyrody, że sama w sobie gra była przysłowiową wisienką na torcie – w pięknym słońcu (mimo zapowiadanego deszczu), przy lekkim wietrze (choć miejscami nawet zawiewało – jak to na Lisiej), a odgłosy przyrody mówiły same za siebie i to dosłownie – bo jak tu myśleć o grze, skoro dookoła ptactwo i na ziemi i na niebie 🙂

Rundę na pierwszym tee zaczęliśmy dość konkretnie i z przytupem, ale zwrotom akcji towarzyszył zawsze dobry humor – bo na pierwszej dziewiątce prowadzenie obejmowała raz Gosia, a raz ja, i każdy z nas miał nastawienie, aby zaraz na kolejnym dołku odrobić poniesione straty 🙂 W końcu na 9 dołku wyszliśmy na równowagę, a nasze miny wtedy były bezcenne 🙂

Druga dziewiątka pokazała zwłaszcza mi swój pazur, ponieważ przy rozpoczęciu kilku dołków, po drive’ach piłka zawsze podążała nie tam gdzie chciałem, a raczej tam gdzie nie chciałem. Niemniej jakoś wychodziłem z tych opresji całkiem zwycięsko, bo wyszedłem na prowadzenie 2UP. Jednak pod koniec drugiej dziewiątki Gosia spokojną grą dogoniła mnie w pięknym stylu, wychodząc na prowadzenie 2UP na 17 dołku i wygrywając mecz 2&1.

Gosiu, dziękuję za grę i super atmosferę 🙂 „

 

Na Małgosię z utęsknieniem (zapewne) już czeka Andrzej Czyżak.

 

Dziękuję wszystkim grającym i relacjonującym, czekamy teraz na ostatnie mecze Rundy I, a tymczasem z wolna możecie już planować rozgrywki Rundy II, bo większość par już jest zestawiona. Aktualna drabinka z wynikami – jak zwykle – w zakładce „Turnieje i wyniki”.

 

Red.

 

Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się

« wstecz

Liga Turniejowa 2024

Mężczyźni

Brak wyników

Kobiety

Brak wyników

zobacz więcej »

Polski Związek Golfa Golf Parks Poland

FaceBook