MP 2017: Po gorącym dniu Monika w ćwierćfinałach
Data publikacji: 28.05.2017
Monika Kowalewska musiała solidnie się natrudzić, aby wygrać swój kolejny mecz. Jerzy Becz postawił jej bardzo trudne warunki, ale raz jeszcze przekonaliśmy się, że Monika po prostu jest w formie. Natomiast Jurek może być z pewnością bardzo zadowolony ze swojej postawy.
Monika Kowalewska – Jerzy Becz: 3&1
A oto relacja zwyciężczyni:
„Mecz był niewiarygodnie zacięty, chociaż początki zapowiadały, że szybko skończymy. Warunki były wymagające – spotkaliśmy się w samo południe w Sobieniach, temperatura wynosiła 26 stopni i rosła z każdym dołkiem.
Zaczęło się od moich dwóch parów i dwóch birdie. Jurek grał ładnie, ale nie miał szans z najlepszym golfem w moim wydaniu (nigdy w życiu nie zdarzyło mi się zagrać dwóch birdie z rzędu!).
Stwierdziłam, że Jurek przynosi mi szczęście. Na dołku 5 nastąpił nagły zwrot akcji. Mimo że po drugim strzale byłam za greenem, skończyłam 6 i przegrałam dołek. Na dołku 6 utopiona piłka, słaba krótka gra i moja przewaga stopniała do 2. Dołek numer 7 – pięknie zagrany przez Jurka i wygrany (przewaga 1). Dołki 8 i 9 rozegrane równo (świetnie) i zremisowane. Na 10 dołku moje birdie nie daje szans Jurkowi i moja przewaga rośnie do 2. Jurek nie daje za wygraną i remisuje dołek 11. Dołek 12 należy do Jurka – wygrywa nie korzystając nawet z należnego mu dodatkowego uderzenia. Dołek 13 okazuje się dla mnie pechowy, Jurek trzyma nerwy na wodzy i pięknie gra nawet z hazardu. Tym samym na 14 tee wychodzimy z remisem. Dwa kolejne dołki wygrywam ja dobrym golfem, Jurek po drodze z drobnymi problemami (zgubiona piłka). Wydaje się, że wynik jest jasny po tym jak na dołku 16, krótkim par 3 moja piłka ląduje 4 metry od flagi, a Jurka w wodzie. Okazuje się jednak, że dodatkowe uderzenie i świetny putt pozwala mu zremisować dołek (moje 3 putty) i gramy dalej.. Mecz rozstrzyga się na dołku 17, gdzie nie trafiam putta na birdie, ale par pozwala mi wygrać dołek i tym samym rozstrzygnąć emocjonujący mecz.
Dziękuję Jurkowi za piękną grę i walkę do ostatniej chwili. Bardzo emocjonujący i wyrównany mecz!”
Jurek też na gorąco napisał, że „gra z Moniką była super 🙂” oraz że „wytrzymałem do 17 dołka, co uważam za ogromny sukces„.
Trudno się nie zgodzić. Dziękujemy obojgu za relację i fotki. Tabela oczywiście już uaktualniona – w zakładce „Turnieje i wyniki”.
Red.
Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się
FaceBook