Ping Cup II za nami
Data publikacji: 21.05.2013
Cztery pary, jedenaście bogeyów, jeden double bogey, jeden triple bogey, no i jeden zepsuty dołek na zakończenie rundy (double par). Łączny wynik 91 uderzeń w Rajszewie mając handicap 25,3. Wydawać by się mogło, że to nie możliwe, a jednak.
Tak wyglądała karta Krzysztofa Burego, zwycięzcy w grupie hcp 18,1 – 36. Cieszę się iż miałem możliwość grać z nim w jednym flighcie, a w zasadzie powinienem napisać, że próbowałem grać, biorąc pod uwagę mój wynik. Drugie miejsce w tej grupie zajął Mariusz Dempniak, a trzecia była Justyna Czarnoba, która też grała razem ze mną. W poprzednim turnieju osoby grające w moim flighcie również znalazły się na podium. Więc jeśli chcecie zwyciężać musicie grać w tym samym flighcie co ja 😉 . Wracając do Krzysztofa, zdradził nam tajemnicę tak dobrego wyniku – trening z Davidem Ekbergiem.
W grupie hcp 0 – 18 zwycięzcą został James Nam. O drugim miejscu zadecydował countback, w którym lepszy okazał się Piotr Batogowski. Trzecie miejsce Con Murphy.
W turnieju rozgrywanym na 9-ciu dołkach zwyciężył Wojtek Kuna.
Dodatkowo zwycięzcy grup James i Krzysztof otrzymali upominki od sponsora firmy Sajos. Ponadto najlepszy klubowicz, znów Krzysztof i najlepsza klubowiczka Justyna otrzymali po butelce wina oraz voucherze – opłacony start w Turnieju o Brylant.
Niezłe wyniki, dobrze przygotowane pole, do tego piękna pogoda, spowodowały, że chyba każdy z uczestników mógł być zadowolony. Zapraszam na nasz kolejny turniej – Tarcza Kapitana – który dopiero 6 lipca, jest więc trochę czasu na trening.
Klasyfikacja „Race to Ping” po dwóch turniejach poniżej.
IO
Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się
FaceBook