54 Challenge – edycja 2023
Data publikacji: 23.06.2023
We środę, 21 czerwca, zagraliśmy kultowe już 54 dołki w formacie stableford netto z 3/4 hcp. Nie ma żadnej imprezy bez organizatora, a tym był Adam Chmielewski, któremu wypada podziękować za koordynację i jednocześnie oddać głos, by zrelacjonował ten dzień:
Ponownie najdłuższy dzień roku uczciliśmy wyjątkowym golfowym eventem: 54 Challenge.
Grupa 10 śmiałków podjęła wyzwanie rozegrania trzech rund golfa jednego dnia. Tym razem postanowiliśmy zagrać trzy razy na jednym polu w Sobieniach Królewskich. Spotkaliśmy się niemalże o świcie, bo już o 4.15, a ostatnią piłkę z dołka wyciągnęliśmy o 18:40. Zmęczeni, ale niezmiernie zadowoleni z realizacji założonego celu świętowaliśmy zakończenie zmagań na klubowym tarasie.
Nasze rozgrywki miały także charakter turnieju rozegranego na 54 dołkach. Po zaciętej walce na podium stanęli:
I. Adam Chmielewski
II. Przemysław Kosiorek
III. Piotr Robert Ziętek
Różnice w wynikach po trzech rundach były niewielkie, często o zajętym miejscu decydowało pojedyncze uderzenie. Gratulacje należą się wszystkim grającym. W komplecie przeszliśmy całe trzy rundy, choć nie obyło się bez podkręconych kostek, obtartych stóp i bolących pleców.
Składamy także wyrazy uznania i podziękowania obsłudze klubu SKG&CC za elastyczność i ciepłe przyjęcie.
Adam
* * *
Relacja głosowa
* * *
Mamy też kilka zdjęć, oddających klimat w jakimś stopniu. Chociaż, żeby to w pełni poczuć, trzeba to przeżyć. Zapraszamy za rok!
4:15 na parkingu. Jeszcze trochę niewyraźni.
4:20 – takie widoki tylko na 54 Challenge
4:40 – Tomek zaczął od birdie
Pierwsza runda jest najbardziej urokliwa.
Dwudaniowy obiad z deserem po dwóch rundach, to podstawa przetrwania do końca.
Nagrody sponsorowane przez firmę Tomka Skrzymowskiego:
Piotr Gregorowicz – najwięcej birdie; Robert Hajduk – za zagranie eagle’a (!)
Zbliża się 19:00. Już po wszystkim. Czekamy na następny rok i kolejnych śmiałków.
Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się
FaceBook