Biali górą na początek sezonu! (i to nie Prima Aprilis)

Data publikacji: 02.04.2017

1 kwietnia oficjalnie otworzyliśmy sezon 2017 tradycyjnym turniejem biało-czerwonym na Lisiej Polanie. Lepszej pogody nie sposób sobie wyobrazić. Moglibyśmy taką aurę mieć na wszystkich turniejach przez cały sezon.

Irek Osiński zorganizował całą imprezę, a Mirek Dziekan podzielił całą naszą trzydziestkę na dwie równe grupy. Ale jedna okazała się równiejsza. Byli to tym razem BIALI (w pojedynczych punktach 18:12).

Irek i Mirek omawiają zasady.

A oto poszczególne grupy i ich dorobek punktowy w całej rozgrywce:

Grupa 1: Biała Paulina, Biały Krzysztof, Czerwona Ola, Czerwony Jarek

Wynik: 2,5:1,5 dla Czerwonych

Grupa 2: Czerwony Grzegorz, Biały Piotr, Biały Krzysztof, Czerwony Irek

Wynik: 2,5:1,5 dla Czerwonych

Grupa 3: Biały Jurek, Biała Ania, Czerwona Ela, Czerwony Krzysztof

Wynik: 3,5:0,5 dla Białych

Grupa 4: Biały Robert, Czerwona Kasia, Czerwony Franek, Biały Daniel

Wynik: 4:0 dla Białych

Grupa Combo: Biały Rafał, Czerwona Monika, Biały Paweł, Biała Kasia, Czerwony Darek, Czerwony Mirek

Wynik: 3:3

Grupa 6: Czerwony Jerzy, Czerwona Damroka, Biała Ewa, Biały Tadeusz

Wynik: 2,5:1,5 dla Białych

Grupa 7: Biały Piotrek, Biały Michał, Czerwony Artur, Czerwony Jarek

Wynik 2:2

Nowością w tym roku w biało-czerwonym – dzięki wsparciu Eli i Krzysztofa – były nagrody Nearest to the Pin: piłeczki Bridgestone sygnowane logo TBX Logistics. Warto przypomnieć, że znaaaacznie więcej takich piłeczek jest do wygrania w całym sezonie!

Najcelniejszymi uderzeniami popisali się: Monika Stańczak (dołek 4), Ola Jankowska (dołek 16), Krzysztof Bury (dołek 4) i Paweł Laskowski (dołek 16). Jest forma. No i w tej konkurencji Czerwoni wygrali 3:1, trzeba przyznać.