Dwa razy 3&2

Data publikacji: 30.05.2018

Krzysztof Bury – Piotr Ziętek: 3&2 (Sobienie Królewskie)

Krzysztof stanął przed nie lada zadaniem. Piotr, który do klubu dołączył w tym sezonie, już dał się poznać, jako zawodnik będący „na fali wznoszącej”. Dopiero co obniżył handicap, grając w zawodach WAGC w Rajszewie (drugie miejsce zaraz za fenomenalną Damroką). Piotr regularnie grywa na granicy swojego handicapu, dość regularnie przesuwając jego granicę w dół. Wynik meczu 28 maja w Sobieniach był zatem wielką niewiadomą.

Panowie najpierw z respektem podeszli do siebie wzajem, bo już na pierwszym dołku solidarnie zanotowali triple… Potem Piotr objął prowadzenie. Po siedmiu dołkach prowadził już 3UP! Krzysztof niejednokrotnie przekonywał się, że nawet początkową przewagę może roztrwonić. Piotrowi kilkakrotnie udało się – z pozornie przegranej pozycji – robić świetny approach i kończyć jednym puttem. Raz i drugi Krzysztof za to robił po 3 putty i oddawał pozornie wygrany już dołek. Przełomowy był dołek 9 (dwie utopione piłki Piotra niespodziewanie otworzyły Krzysztofowi szansę na rozpoczęcie odrabiania strat). I tu Krzysztof pokazał opanowanie i klasę: dołki od 10 do 16 zagrał w sumie 1 poniżej PAR! I na taką grę nie było mocnych. Mecz skończył się po dołku 16 wynikiem 3&2 dla Krzysztofa.

Zwycięzca komplementował Piotra: „Ma super krótką grę, świetne puttowanie i chipy. Kilka razy kończył jednym puttem. Poza tym bardzo pasuje do naszego klubu, wyluzowany – było mi bardzo przyjemnie go poznać!”.

Piotr za to donosi, o czym ze swej wrodzonej chyba skromności nie mówił Krzysztof, że zagrał on (tj. Krzysiek) eagle’a na dołku 11! Co za poziom. Brawo dla obu zawodników!

 

* * *

 

Anna Tłuściak – Jerzy Becz: 3&2 (Sobienie Królewskie)

Dzień później, na tym samym polu, w szranki stanęli: Ania i Jurek. Maila przysłała Ania, więc już wiedziałem, kto wygrał to starcie. Oto jej relacja:

29 maja – wreszcie nastał ten piękny, słoneczny dzień na pojedynek Ani i Jurka. Wybrali pole w Sobieniach i jak się okazało dopisała też przepiękna pogoda. Ruszyli z uśmiechem i we wspaniałych humorach. Mecz był bardzo zacięty, Jurek zaczął z przytupem od 1 Up, następnie wygrała Ania i nastąpiło wyrównanie, po czym przez wiele dołków remis.

Jurek szalał z “kopytkiem’’ i osiągał duże odległości, ale wiatr, który pojawiał się na polu czasami, krzyżował nasze plany. Po pierwszej 9-tce lekko szala zaczęła przechylać się na stronę Ani (było 2UP). Jurek “zakasał rękawy’’ i nie poddawał się. Na drugiej 9-tce rozpoczął odrabiać straty, jednak brak w dniu dzisiejszym na ręce jego szczęśliwego zegarka spowodował, że ostatecznie oddał pole Ani. Mecz zakończył się po 16 dołku wynikiem 3&2.

 

 

Ania i Jerzy_01

 

Tak więc oba mecze zostały rozegrane dzień po dniu, na tym samym polu i zakończone identycznymi wynikami. Anię i Krzysztofa witamy w drugiej rundzie!

Red.

 

Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się

« wstecz

Liga Turniejowa 2024

Mężczyźni

PozycjaNazwisko i imięRundyPunkty
1Zientkowski Tomasz270
2Skoblewski Paweł262
3Gruszczyński Bartosz138
4Sosnowski Krzysztof137
4Laskowski Karol137

Kobiety

PozycjaNazwisko i imięRundyPunkty
1O'Higgins Elina261
2Binkowska Marta134
3Mościcka Aneta131
3Szpara Agnieszka131
5Tymińska Marta128

zobacz więcej »

Polski Związek Golfa Golf Parks Poland

FaceBook