Jak największe odchylenie standardowe
Data publikacji: 28.03.2016
Czy ktoś pamięta ze szkoły lub studiów pojęcie odchylenia standardowego? To po prostu… pierwiastek kwadratowy z wariancji, czyli miara zmienności. Im większa wartość odchylenia standardowego, tym bardziej wartości są oddalone od średniej.
Czytacie jeszcze, czy już daliście sobie spokój?
No dobrze, przejdźmy do rzeczy. Można sobie wyobrazić dwa flighty. Pierwszy, to gracze o bardzo zbliżonych handicapach. Odchylenie standardowe ich handicapów będzie bliskie zeru. W skrajnym przypadku, gdyby mieli identyczny HCP – odchylenie standardowe wyniesie zero. Oznacza to brak zmienności w populacji. Nie ma odchyleń. Wszyscy jednakowi. Nuda.
A teraz drugi flight. Idą niedoświadczeni z mistrzami. Między handicapem najniższym a najwyższym jest różnica kilkudziesięciu punktów. Duża zmienność w populacji = duże odchylenia od średniej. Czyli odchylenie standardowe będzie relatywnie duże.
Czy przypadkiem dobry klub golfowy nie powinien charakteryzować się dużym odchyleniem standardowym w towarzyskich flightach? Innymi słowy: to taki klub, w którym nowicjusze mogą sobie grać z mistrzami. Oby takich gier w naszym klubie było jak najwięcej w tym sezonie.
Na zdjęciu: Kasia, Franek i Beata (fotografowała: Ola Jankowska – czwarta w grupie), czyli praktyczny przykład wysokiego odchylenia standardowego w dzisiejszym (Lany Poniedziałek) flighcie na Lisiej Polanie. Brawo! Zagrać z Mistrzynią Klubu, to nie lada gratka i szansa na naukę. Szczególnie istotne po likwidacji kategorii „Zielona Karta”.
MK
Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się
FaceBook