Rodzinne pożegnanie z Match Play’em

Data publikacji: 09.07.2022

Najpierw Iga, a potem Tomek. Państwo Radwan znaleźli swoich pogromców. Cóż zrobić. Za to cieszą się wygrani: Bartek i Przemek. To również oznacza, że w tym roku będziemy mieć nowego Mistrza Match Play.

Oto relacje:

 

Bartosz Grochowski – Iga Radwan: 4&2

Bartosz napisał:

Czas na kolejną rundę w ramach Green MP. Tym razem mierzyłem się z Igą Radwan. Nie mieliśmy do tej pory okazji do zagrania wspólnej rundy.

Termin wypadł na popołudniowe godziny środy. Pogodę mieliśmy można by rzec idealną: 20° C, jedynie martwiły nas chmury na niebie, ale przez cały mecz nie spadła ani kropla deszczu. Tego dnia zagrałem najlepszą rundę w ciągu mojej krótkiej golfowej „kariery”. Po pierwszych 4 dołkach udało mi się wyjść na przewagę 3up i od tamtej pory wynik utrzymywał się w granicach 2-4up. Na 14 dołku poczułem, że Iga może mnie dogonić po dobrym bogey’u, który sprowadził moją przewagę do 2up. Następne 2 dołki zremisowaliśmy, jednak poprzez różnicę HCP miałem uderzenie przewagi, co ostatecznie spowodowało wynik 4&2 i dało mi awans do następnej rundy rozgrywek. Iga stwierdziła, że zdecydowanie to nie był jej dzień, ale chętnie zagra ze mną jeszcze rundę towarzyską któregoś razu. Ja chciałbym Idze jeszcze raz podziękować za super rundę i atmosferę podczas niej. Zdecydowanie jeszcze będzie okazja do wspólnej gry.

 

* * *

 

Przemek Milczarek – Tomasz Radwan: 1 UP

Przemek relacjonuje:

Na szczęście ominęła nas burza i ulewa, i udało się nam rozegrać w Rajszewie nasz mecz. Dzięki mojej przewadze handicapowej (miałem aż 11 uderzeń przewagi) byłem w stanie utrzymywać dystans do Tomka i przez większość gry był remis lub niewielka przewaga Tomka. Myślę, że o kilku uderzeniach wolelibyśmy zapomnieć 😉 Zaliczyłem chyba większość drzew na polu :). Jednak dwa zagrania zostaną nam w pamięci – piękny chip-in Tomka z bunkra na 9 dołku na remis oraz mój chip-in na 11 dołku.

Na ostatni dołek wchodziliśmy z remisem. Graliśmy równo, obaj zaliczając wodę 😉 Na koniec zostały nam putty na 30-40 cm. Już myślałem o dogrywce. Trafiłem swojego putta, a Tomek … nie 🙁 I w ten oto sposób niespodziewanie wygrałem 1UP 🙂 To była bardzo fajna runda. Super grało się z Tomkiem. Tylko szkoda, że wygrany mógł być tylko jeden 🙂 Dzięki Tomek za wspaniałą rozgrywkę!

 

No to… komu Tomek przekaże puchar na koniec rozgrywek?…

 

Red.

 

Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się

« wstecz