Santander na Sand Valley pod dyktando Królewskich

Data publikacji: 15.07.2019

Sand Valley naprawdę służy Królewskim. Czy to te baseny, czy może jedzenie, a może powietrze? Może Antti taką sprzyjającą aurę wytwarza? Pewnie wszystkiego po trochu. Ostatni weekend pokazał jednak, że czujemy się tu świetnie. A może to ten cykl? W tym roku chyba w każdej eliminacji Santander Polish Masters mamy naszych na podium.

W weekend 13-14 lipca w Sand Valley rozegrano kolejną eliminację cyklu Santander Polish Masters. Wyniki naszych klubowiczów – bez przesady – powalają. Dość powiedzieć, że wygraliśmy trzy z pięciu kategorii handicapowych. A oto szczegóły:

 

Paweł Lis – zajął I miejsce w kategorii HCP 10,1 – 15 (z wynikiem 151 uderzeń stroke play netto po dwóch dniach)

Miro „Diabeł” Rokita – zajął I miejsce w kategorii HCP 15,1 – 20 (również z wynikiem 151 uderzeń)

Agnieszka Karwacka-Pawul – zajęła II miejsce w tejże kategorii 15,1 – 20 (z tym samym wynikiem 151 uderzeń), a do tego wygrała klasyfikację kobiet stroke play netto, a przy okazji też miała najlepszy kobiecy wynik brutto (189 uderzeń).

Marcin Herra – zajął I miejsce w kategorii HCP 20,1 – 25 (z rewelacyjnym wynikiem 139 uderzeń!). Marcin zresztą zdeklasował wszystkich, osiągając zdecydowanie najlepszy wynik Stableford Netto spośród wszystkich graczy (77 pkt). Nie trzeba dodawać, że i PZG w nagrodę (za 43 STB pierwszego dnia) dorzucił Marcinowi bonusowy punkcik w dół. Duży skok handicapu. Brawo!

 

I jeszcze ciekawostka: ta bohaterska czwórka znalazła się w pierwszej szóstce najlepszych wyników Stroke Play Netto wśród wszystkich startujących. A Marcin Herra – jako w ogóle jedyny – osiągnął wynik minusowy w tej klasyfikacji (-5 po dwóch dniach). Moc!

 

Jeśli ktoś chce przeczytać relację u źródła to może to zrobić TUTAJ.

 

Mirkowi i Pawłowi dziękuję za informacje i fotosy. Świetnie się wszyscy prezentujecie na ściance!

 

Zdobywcy pierwszych miejsc: na czerwonym tle: jasnoniebiesko-zielony Paweł, biało-czarny Diabeł i niebiesko-czarny Marcin…

 

…no i w gustownym różu – Agnieszka (wśród zdobywców miejsc drugich).

 

Co za weekend!

 

 

Red.

 

Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się

« wstecz