Zakończenie sezonu sportowego 2011r.
Data publikacji: 27.10.2011
Miniona sobota na drivingu w Wilanowie to nie tylko akademia dla studentów. Na polu Pitch&Putt zorganizowany został turniej Texas Scramble w parach, z bardzo przyjaznymi zasadami dla jego uczestników.
Mianowicie, można było grać do dowolnego dołka na greenie, a nie tylko tego, w który wetknięta jest flaga, co dawało dodatkowe możliwości wyboru – strategii gry. Ponadto do klasyfikacji liczyły się 3 dołki, a ilość rund była praktycznie nieograniczona. Tak się złożyło, że moim partnerem golfowym był Mikołaj Wojnowski. Ponieważ poszliśmy grać bezpośrednio po Akademii, Kapitan zabrał z nami grupkę studentów, żeby mogli zobaczyć jak wygląda taki turniej, jakimi zasadami się rządzi.
Naszymi „przeciwnikami” we flighcie był Jan Radziszewski oraz Rafał Kozłowski – ten sam, który wygrał turniej chipowania dla studentów. W pierwszej rundzie osiągnięty przez nas wynik to 7 uderzeń przy normie 9. Ciekawostką jest fakt, iż Mikołaj ani razu przez 3 dołki nie użył puttera – nie dałem mu takiej możliwości (po prostu byłem zajęty rozmową z publicznością – Kapitan).
Nasi przeciwnicy też osiągnęli bardzo przyzwoity wynik 9 uderzeń. W międzyczasie okazało się, że taki sam wynik jak nasz ma jeszcze jedna para, więc rywalizacja stała się bardziej zacięta. Podczas kolejnej rundy na pierwszym dołku obie wysłane przez nas piłki wylądowały na greenie, w różnych miejscach. Jakież było nasze zdziwienie, gdy po dotarciu na miejsce okazało się, iż od każdej z naszych piłek odległość do dwóch najbliższych dołków wynosi około 2,5 metra. Niestety nietrafiony putt spowodował, że poprawienie wyniku okazało się niemożliwe.
Po skończonym turnieju i podliczeniu wyników, które były bardzo wyrównane Komitet Turniejowy postanowił, iż zwycięzcami turnieju zostały dwie pary Zuzanna Gazdowska, Jacek Trojanowski oraz Mikołaj Wojnowski i ja. Jeszcze bardziej zaciekła była rywalizacja o drugie miejsce, ponieważ aż 4 pary osiągnęły taki sam wynik – 9 uderzeń. O przyznaniu pucharu zadecydowała liczba uzyskanych birdie. Drugie miejsce również uzyskały dwie pary Jan Radziszewski, Rafał Kozłowski oraz Franciszek Iwaniuk, Leszek Rojsza.
To nie były jedyna atrakcje tego dnia. Zostały wręczone też nagrody – puchary za nasz ostatni turniej w Rajszewie. Oprócz tego wśród wszystkich jego uczestników rozlosowano aż sześć nagród pocieszenia, za pomocą scorecard, wylosowanym przypadły nagrody dodatkowe w postaci piłek golfowych lub karnetów na pole pitch&putt. Żeby odebrać nagrodę trzeba było być obecnym podczas jej losowania, a ponieważ nie wszyscy się stawili losowanie trwało ciut dłużej.
Następnie przyznano puchar (przechodni przyp. Kapitan) dla zwycięzcy naszej Królewskiej Ligi Klubowej, oczywiście jak wszyscy zapewne wiedzą odebrał go Jacek Trojanowski.
Na koniec Paweł Laskowski wręczył puchar oraz nagrodę dodatkową dla klubowicza, który poczynił w tym roku największy postępy – Jarka Skręty. Ta nagrodą był wspaniały putter znanej marki 🙂 Mam nadzieję Jarku, że pomoże Tobie w przyszłym roku nadal w tym tempie obniżać handicap.
Następnie nowiny klubowe, czyli 5 i 19 listopada spotkania Klubowe w klubie „na mieście” golf w telewizji. Wigilia 8 grudnia, no i wyjazd na wiosnę przyszłego roku. Bardzo blisko jest do wyboru pola na Mistrzostwa Klubu, padło kilka interesujących propozycji.
Na sam koniec odbyło się Walne Zgromadzenie, ale to w następnej informacji 🙂
IO
Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się
FaceBook